Miało tu takich nie być, ale zagościł ;))))
Piękny prezent i piękny widok... Z okazji i bez okazji zarazem, mąż wraz ze starszą córą stworzył dla naszej rodzinki włoski przysmak ...Rozkosz dla podniebienia i dla oczu. Dla oczu podwójna, bo zaangażowanie córki to bezcenny widok i bezcenna radość dla niej!!! Powstały 4 pizze, nawet udało się nimi nakarmić strudzonych wędrowców, którzy zawitali do nas tego dnia, starczyło dla wszystkich!!!! ;))
A OTO EFEKTY:
Polecam wszystkim wspólne gotowanie z dziećmi!!!!